1 listopada 2018

Edward Wells



Pseudonim: Owieczka
Wiek: 473 lat | Data urodzenia: 11/1/3096
Płeć: Mężczyzna | Orientacja: Aseksualny
Rasa: Upadły Anioł | Krąg: Dolny
 Zawód: Owieczka | Klan: Lymphans

Charyzma: 8 | Inteligencja: 7 | Percepcja: 6
Siła: 3 | Wytrzymałość: 2 | Zręczność: 5
 Szczęście: 4

Umiejętności: Tortury (m), Angielski (m), Anielska mowa (m)

 Poziom: 5 | Punkty: 350/500





Aparycja
Owieczka nie wyróżnia się nadmiernie z tłumu, bo nie o to chodzi w jego roli. Proste krótko ścięte czarne włosy ułożone w delikatnym bałaganie. Nie robi z nimi nic specjalnego, poza przeczesaniem ich palcami usmarowanymi w żelu. Posiada złociste oczy, które dla niektórych mogą wydawać się puste. Ulice przemierza z wzrokiem wbitym w ziemię, jakby nie obecny, wiecznie myśląc nad tym jak zadowolić matkę. Ma często suche usta z zagryzionym do krwi bokiem. Wykonuje tę czynność często w trakcie zagubienia się w swoim świecie. Ma on bladą skórę, niczym przedstawiciel rasy wampirze. Nie gustuje w spacerach na słońcu. Jego ulubioną pogodą na spacer jest pochmurny deszczowy wieczór. Wzrostem również jest raczej przeciętny, mierząc 178cm. Waga jego znajduje się w zdrowym zakresie. Pod względem ubrań, są to najczęściej swetry, białe koszulki, ciemne dżinsy. Jedyną niepasującą do całości częścią garderoby jest obuwie sięgające nad kostkę. Możliwe, że nie pasujące, lecz praktyczne. Nie gustuje on w dodatkach takich jak biżuteria czy tatuaże, dlatego jego ciało nie jest niczym zdobione... Poza krwią wrogów "matki".

Charakter
Trudno jest określić charakter owieczki, ze względu na jego wahania. Często nie panuje nad swoimi emocjami, jednakże stara się kontrolować w trakcie spacerowania ulicami dolnego kręgu. Najczęściej ludzie mijający go mogą uznać za pochmurnego, pustego czy zagubionego. Jego dzieci znają go jako uśmiechniętego, natchnionego oraz surowego. Wrogowie znają go jako psychopatycznego, pozbawionego morałów i empatii. W te "normy” wkrada się również zagubiony chłopiec, który boi się zrobić coś wbrew swej "matki" lub spowodować jej niezadowolenie. Nikt prócz owieczki "matki" jednak nie widział. Niektórzy z początku wątpili w jej istnienie uznając za zwykłe urojenie umysłu Edwarda. Z czasem jednak sami gubią się w tym szaleństwie i wspólnie oddają modły wyższej istocie. Czy całość jest spowodowana chorobą psychiczną Owieczki? Tego nikt nie wie. (Bo jeśli się dowiedział to umarł).

Mieszkanie
Edward zamieszkuje ”gniazdo szczurów”. Popadający w ruinę budynek znajdujący się najbliżej rzeki na południu dolnego kręgu. Uniesienie się poziomu wody naruszyło fundamenty i uszkodziło część budynku, przez co jego dotychczasowi mieszkańcy go opuścili, a ich miejsce zastąpili obłąkani. Wnętrze jest wiecznie ciemne, ledwie gdzieniegdzie przepuszczające światło przez okna czy powalone ściany. Wiele pokoi zamieszkiwanych jest przez wyznawców ”matki”, a główna sala znajduje się pod ziemią. To tam najczęściej można znaleźć Owieczkę, otoczonego przez członków klanu Lymphans i licznych świec. (Chyba ledwie opieka ”matki” spowodowała, że te małe psycholki jeszcze się nie spaliły albo nie udusiły przez te świeczki.) Znajduje się tu nawet ołtarz, na którym składają w ofierze niewiernych. Podążając korytarzem można dojść do pary drzwi. Jedne, wiecznie zamknięte na klucz, kryją prosty pokój Edwarda, w którym znajduje się ledwie biurko, łóżko, szafa, półka na książki oraz dostęp do łazienki. Drugie zaś prowadzą do komnaty ”matki”, do której jedynie Owieczka ma dostęp.

Inne
- Jest psychicznie chory
- Lubi "popsutych". Tych którzy odstają od reszty, którzy są anomaliami pośród swoich rówieśników, którzy są odrzucani i nikt nie zamierza im pomóc. Przygarnia ich.
- Jego skrzydła są zgniłe i wykrzywione. Sprawiają mu ból, przez co nigdy ich nie ukazuje.
E-mail: nocta.k@hotmail.com

Discord: Nocta#1640
GG: 50508389

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz