Pseudonim: Spektr**
Wiek: 567 lat | Data urodzenia: 1/11/3001
Wiek: 567 lat | Data urodzenia: 1/11/3001
Płeć: Mężczyzna | Orientacja: Biseksualny
Rasa: Wendigo | Krąg: Dolny
Zawód: Łowca | Klan: Manes
Zawód: Łowca | Klan: Manes
Charyzma: 5 | Inteligencja: 5 | Percepcja: 5
Siła: 5 | Wytrzymałość: 8 | Zręczność: 5
Szczęście: 0
Umiejętności: Tropienie (w), Umiejętności magiczne (p), rosyjski (w), angielski (w), elfia mowa (ś)
Poziom: 2 | Punkty: 58/150
Aparycja
Vlada nazwać dałoby się osobą pełną wdzięku oraz gracji, gdyby przez
swojego pecha nie potykał się o pierwszy lepszy krawężnik. Nie zależy to
od jego nieuwagi czy niezdarności, a prawdziwego niefartu. Nieraz
przypadkiem wpada na kogoś lub dostaje po głowie doniczką. Jeśli chodzi o
jego budowę, to jest jak najbardziej poprawna. Mięśni ma odpowiednią
ilość. Mierzy przeciętne sto osiemdziesiąt centymetrów. Cerę ma dość
ciemną jak na przedstawiciela swojej rasy, przez co jest ona w zdrowym
kolorze. Nie ma blizn, które jakoś zanieczyściłyby jego technicznie
idealną twarz. Na to symetryczne oblicze składa się prosty nos, ładnie
zarysowana szczęka i wąskie usta. Spod równych brwi na świat spogląda
para szkarłatnych oczu, które od razu podsuwają na myśl kolor krwi.
Falowane, ciemnoczerwone włosy idealnie z nimi współgrają, szczególnie
gdy przysłaniają nonszalancko część jego lica.
Postać jego ducha nazwać można abominacją losowych tkanek zwierzęcych i kawałków roślin. W tym także znajdzie się kilka ciał ludzkich. Wewnątrz typowej dla wendigo czaszki, zakończonej dorodnym porożem, lśni para czerwonych płomieni. W pierwszej chwili stworzenie to podsuwa na myśl jedynie potworną masę strachu, mroku i cierpienia. Zdecydowanie można uznać go za ociężałego. Bagatelizowanie szybkości tego ducha jest jednak wielkim błędem. Należy do jednych z potężniejszych pierwszych przez ilość lat na swoim koncie zwanym życiem. Potrafi poruszać się szybko, a uśmiercać jeszcze prędzej.
Postać jego ducha nazwać można abominacją losowych tkanek zwierzęcych i kawałków roślin. W tym także znajdzie się kilka ciał ludzkich. Wewnątrz typowej dla wendigo czaszki, zakończonej dorodnym porożem, lśni para czerwonych płomieni. W pierwszej chwili stworzenie to podsuwa na myśl jedynie potworną masę strachu, mroku i cierpienia. Zdecydowanie można uznać go za ociężałego. Bagatelizowanie szybkości tego ducha jest jednak wielkim błędem. Należy do jednych z potężniejszych pierwszych przez ilość lat na swoim koncie zwanym życiem. Potrafi poruszać się szybko, a uśmiercać jeszcze prędzej.
Charakter
Istota ta należy do dość ekscentrycznych stworzeń, ma swoją własną wizję
moralności i definicję normalności. Bywa, że jego specyficzne poczucie
humoru nie każdemu przypadnie do gustu. Właściwie osoby te tworzą
większość społeczeństwa. Wladimir nie widzi problemu w żartach
seksistowskich, rasistowskich czy o tematyce śmierci. Całe życie
traktuje jak wielką zabawę. Często decyduje się zrobić coś tylko i
wyłącznie dla rozrywki. Jak przy tym jesteśmy, to trzeba wspomnieć, że
to wendigo szczególnie szybko się nudzi. Zachowuje się jak nadpobudliwy
trzylatek, a mimo to ciężko wyprowadzić go z równowagi, czy wywołać u
niego strach. Zasłużył na określenie typa skrajnie nieodpowiedzialnego.
Tym bardziej że zewsząd aż kipi pechem. Jeśli coś może pójść źle,
istnieje mała szansa, że wyjdzie dobrze. Vlad zdaje się być do tego
przyzwyczajonym, a nawet można odnieść wrażenie, że to lubi.
Prawdopodobnie to już pewna odmiana masochizmu. Ma wiele dziwactw.
Zasad, które dla normalnej istoty mogą okazać się dość absurdalne. Czy
jednak ta maska pozornego szaleńca jest jedynym, co potrafi z siebie
wykrzesać po wielu latach izolowania się od innych? Niekoniecznie. Jeśli
zechce, potrafi być miły, elokwentny, a nawet zabawny w granicach
przyzwoitości. Problem w tym, że dużo trudu trzeba sobie zadać, by go do
tego zmotywować. Ogólnie opinia osoby topornej i denerwującej trzyma
się go jak rzep psiego ogona. Z drugiej strony potrafi zmieniać zdanie
szybciej niż formę rozrywki, dlatego ciężko spodziewać się po nim czegoś
konkretnego. Najlepiej założyć niespodziewane.
Duchem jest bardzo energicznym oraz agresywnym, ale również niegłupim.
Duchem jest bardzo energicznym oraz agresywnym, ale również niegłupim.
Mieszkanie
Sokołow nigdy nie lubił mieć sąsiadów. Długo był zmuszony ich tolerować w
dość sporym natężeniu. Nie ma co się dziwić, że kiedy nadarzyła się
okazja na przeniesienie w bardziej spokojne rejony kręgu dolnego,
skorzystał z okazji. Nie przewidział niestety, że tym razem teren będzie
dzielił z bandą wariatów. Zamieszkuje tedy blok tuż obok zakładu
psychiatrycznego. Jakimś cudem mało osób zdecydowało się na pozostanie w
tej okolicy. Plusem jest całkiem ładne, trzypokojowe mieszkanie w
przystępnej cenie. Salon z zabytkowym balkonem łączy się z kuchnią w
jedno średniej wielkości pomieszczenie. Meble nie są nowe, ale za to w
bardzo dobrym stanie. Poza tym lokal ma jeszcze sporą sypialnię, która w
przeciwieństwie do gościnnej części mieszkania jest wiecznie
zabałaganiona. Ostatni pokój jest sporym składzikiem. Można znaleźć tam
równie wiele śmieci, co skarbów. Łazienka jest totalnie przeciętna.
Inne
- *Czyta się je "Wladimir Sokołow". Imię jego jest nieco upośledzoną wersją imienia Władimir.
- **Mawiają tak na niego w pracy. Tak też zazwyczaj się przedstawia, gdy załatwia coś służbowo. Skrótem imienia, którego nikt nie używa, jest Vlad.
- Nosi przy sobie młodego smoka, który pozostawać może jedynie w gadziej, kieszonkowej postaci. Na jego szyi błyska złota obróżka, która zmianę mu uniemożliwia.
- Pije spore ilości kawy, jak na istotę, której nic to nie daje. Robi to przede wszystkim z przyzwyczajenia.
- Najbardziej lubi mięso i krew demonów.
- Nie pozwala palić ani pić alkoholu w swoim domu, ale nie ma nic przeciwko narkotykom.
- Muzyka go wycisza, dlatego rzadko jej słucha.
- Ma kilkoro żyjących potomków, uważa ich za nudziarzy, nie utrzymują kontaktu. W żadnym wypadku nie czuje się za nich odpowiedzialnym.
- Jest przewrażliwiony na punkcie nieporządku w swojej sypialni. Nikt poza nim nie ma prawa podnieść tam nawet papierka z podłogi.
- **Mawiają tak na niego w pracy. Tak też zazwyczaj się przedstawia, gdy załatwia coś służbowo. Skrótem imienia, którego nikt nie używa, jest Vlad.
- Nosi przy sobie młodego smoka, który pozostawać może jedynie w gadziej, kieszonkowej postaci. Na jego szyi błyska złota obróżka, która zmianę mu uniemożliwia.
- Pije spore ilości kawy, jak na istotę, której nic to nie daje. Robi to przede wszystkim z przyzwyczajenia.
- Najbardziej lubi mięso i krew demonów.
- Nie pozwala palić ani pić alkoholu w swoim domu, ale nie ma nic przeciwko narkotykom.
- Muzyka go wycisza, dlatego rzadko jej słucha.
- Ma kilkoro żyjących potomków, uważa ich za nudziarzy, nie utrzymują kontaktu. W żadnym wypadku nie czuje się za nich odpowiedzialnym.
- Jest przewrażliwiony na punkcie nieporządku w swojej sypialni. Nikt poza nim nie ma prawa podnieść tam nawet papierka z podłogi.
E-mail: lucasmoonlight23@gmail.com
Discord: OrangeMind#5703
GG: 52786061
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz