Powód: Decyzja Autora
Pseudonim: Tetris Heart (pseudonim sceniczny), Shu (dla przyjaciół), Clown (dla wybitnej elity)
Wiek: 121 lat | Data urodzenia: 14/07/3447
Pseudonim: Tetris Heart (pseudonim sceniczny), Shu (dla przyjaciół), Clown (dla wybitnej elity)
Wiek: 121 lat | Data urodzenia: 14/07/3447
Płeć: Kobieta | Orientacja: Biseksualna
Rasa: Android | Krąg: Górny
Zawód: DJ | Klan: Brak
Zawód: DJ | Klan: Brak
Charyzma: 8 | Inteligencja: 3
Percepcja: 2 | Siła: 6
Wytrzymałość: 3 | Zręczność: 6
Szczęście: 3
Umiejętności: Wszystkie języki (ś), Tworzenie i miksowanie muzyki z użyciem konsoli (m),
Umiejętności: Wszystkie języki (ś), Tworzenie i miksowanie muzyki z użyciem konsoli (m),
Poziom: 1 | Punkty: 37,5/50
Aparycja
Tetris zakłada, że bardzo podoba ci się jej wizerunek, uznawany przez niektórych za tandetny. Nie przejmuje się negatywnymi opiniami. Jeżeli nie jesteś zakodowany przez jej oprogramowanie jako "osoba bliska", nie zobaczysz jej bez headsetu i kombinezonu.
Jest całkiem lekka jak na androida. Została stworzona z syntetycznego materiału, wytrzymałego i niewiele ważącego, przystosowanego do interakcji z określonymi urządzeniami elektronicznymi. Posiada metalowy szkielet, ale na pierwszy rzut oka przypomina bardziej manekina, niż robota. Ma dokładnie 170 cm wzrostu.
Sylwetka Tetris ma bardzo wyraziste, kobiece kształty, z czego - oprócz piersi,
które pozostają w znacznym stopniu odsłonięte przez obcisły kombinezon -
bardziej przykuwają uwagę jej pośladki. Być może dlatego, że kombinezon,
chociaż zakrywa w pełni ramiona (łącznie z dłońmi), został wycięty tak, aby
kończyć się na połowie powierzchni pośladków. Cóż, androidom o wiele prościej
osiągnąć ideał cielesny, o ile ktoś takowy uznaje.
Jej kombinezon i headset są wykonane dokładnie z tego samego syntetyku, co reszta organizmu. Jak łatwo się domyślić, oba te przedmioty są interaktywne, dostosowane specjalnie do Tetris i dotykowo zasilane przez nią.
- Kombinezon: pełni głównie funkcję ozdobną. Przynajmniej teraz, kiedy Shishuo nie używa już motocykla, zaprogramowanego specjalnie na jej życzenie tak, aby działał tylko w interakcji z kombinezonem. To podobno popularne zabezpieczenie własności pojazdów tego typu w Observerze. Ten ciuch, podobnie do kasku, zmienia barwy w zależności od przekazu, jaki chce nadać androidka. W ten sposób może zabłysnąć w ciemnym klubie, miksując dźwięki przy konsoli. Lub zmienić się w choinkę. Albo clowna. A tak poza tym, gdyby to nie było oczywiste, ten kombinezon się nie rozciąga. Syntetyk pozostaje idealnie dopasowany do syntetycznego ciała.
- Headset: o wiele ciekawsze i jakże bardziej irytujące narzędzie! Zdecydowana część pracy (oraz zabawy) przy miksowaniu jest odwalana przez Tetris dzięki temu cudeńku. Przednia część headsetu jest dwustronnym wyświetlaczem. Androidka używa swojej części do monitorowania połączenia z konsolą, odczytywania dodatkowych informacji o otoczeniu (pominiętych w analizie z racji nieustannego odbierania i modyfikowania wielu dźwięków) i planowania komend wydawanych urządzeniom zsynchronizowanym z headsetem. Zaś wyświetlacz znajdujący się po stronie rozmówcy DJ-ki wyświetla albo komunikat konkretnie przez nią sprecyzowany (np. tytuł granego utworu, emotikona - tak, bądź przygotowany na przestarzałe ikony ludzkich czasów typu ^.^) albo, w przypadku nastąpienia zwarcia, niekontrolowane ciągi myśli i emocji.
Boczne części urządzenia to wielozadaniowe słuchawki. Niska percepcja Tetris wynika między innymi z faktu odsłuchiwania kilku utworów jednocześnie, na głośności o wiele przekraczającej wymogi wyraźnego przechwytywania fal przez androidy. Głośniki osadzone są na spiczasto uformowanych płytkach, które generują też mikropole elektromagnetyczne, formujące energię generowaną wewnątrz słuchawek (tak, dlatego są takie duże). Pozwala to Tetris na coś w cholerę użytecznego (tak przydatnego, że aż wcale), a mianowicie - na formowanie eterycznych włosów! W ten cudowny sposób, pani DJ wpływa na odpowiedni wygląd, kinetyzm oraz ułożenie swoich energetycznych kucyków, wychodzących z punktu zetknięcia płytki i głośników.
Jej naturalny wygląd jest zaś niczym innym, jak tym, co uda ci się dostrzec, o ile kiedykolwiek ściągnie przy tobie swój strój.
Jej kombinezon i headset są wykonane dokładnie z tego samego syntetyku, co reszta organizmu. Jak łatwo się domyślić, oba te przedmioty są interaktywne, dostosowane specjalnie do Tetris i dotykowo zasilane przez nią.
- Kombinezon: pełni głównie funkcję ozdobną. Przynajmniej teraz, kiedy Shishuo nie używa już motocykla, zaprogramowanego specjalnie na jej życzenie tak, aby działał tylko w interakcji z kombinezonem. To podobno popularne zabezpieczenie własności pojazdów tego typu w Observerze. Ten ciuch, podobnie do kasku, zmienia barwy w zależności od przekazu, jaki chce nadać androidka. W ten sposób może zabłysnąć w ciemnym klubie, miksując dźwięki przy konsoli. Lub zmienić się w choinkę. Albo clowna. A tak poza tym, gdyby to nie było oczywiste, ten kombinezon się nie rozciąga. Syntetyk pozostaje idealnie dopasowany do syntetycznego ciała.
- Headset: o wiele ciekawsze i jakże bardziej irytujące narzędzie! Zdecydowana część pracy (oraz zabawy) przy miksowaniu jest odwalana przez Tetris dzięki temu cudeńku. Przednia część headsetu jest dwustronnym wyświetlaczem. Androidka używa swojej części do monitorowania połączenia z konsolą, odczytywania dodatkowych informacji o otoczeniu (pominiętych w analizie z racji nieustannego odbierania i modyfikowania wielu dźwięków) i planowania komend wydawanych urządzeniom zsynchronizowanym z headsetem. Zaś wyświetlacz znajdujący się po stronie rozmówcy DJ-ki wyświetla albo komunikat konkretnie przez nią sprecyzowany (np. tytuł granego utworu, emotikona - tak, bądź przygotowany na przestarzałe ikony ludzkich czasów typu ^.^) albo, w przypadku nastąpienia zwarcia, niekontrolowane ciągi myśli i emocji.
Boczne części urządzenia to wielozadaniowe słuchawki. Niska percepcja Tetris wynika między innymi z faktu odsłuchiwania kilku utworów jednocześnie, na głośności o wiele przekraczającej wymogi wyraźnego przechwytywania fal przez androidy. Głośniki osadzone są na spiczasto uformowanych płytkach, które generują też mikropole elektromagnetyczne, formujące energię generowaną wewnątrz słuchawek (tak, dlatego są takie duże). Pozwala to Tetris na coś w cholerę użytecznego (tak przydatnego, że aż wcale), a mianowicie - na formowanie eterycznych włosów! W ten cudowny sposób, pani DJ wpływa na odpowiedni wygląd, kinetyzm oraz ułożenie swoich energetycznych kucyków, wychodzących z punktu zetknięcia płytki i głośników.
Jej naturalny wygląd jest zaś niczym innym, jak tym, co uda ci się dostrzec, o ile kiedykolwiek ściągnie przy tobie swój strój.
Charakter
Słowo
"meloman" zdaje się mieć przy niej jakiś niepoprawny, eufemiczny
wydźwięk. Tetris nie przestaje miksować i odsłuchiwać muzyki nawet w chwilach
dramatycznych, chociaż oczywiście nie zawsze bombarduje sobie receptory dźwięku
ogłuszającymi tonami. Nie jest ignorantką ani egoistką. Wbrew pozorom,
interesuje się wszystkim, co się dzieje wokół niej - po prostu inaczej na to
reaguje. Niestety, cierpi na uwarunkowane wahania nastroju (zapoczątkowane
zazwyczaj przez zwarcia). Nie jest w żaden sposób niebezpieczna, ale może stać
się niezrozumiała zarówno dla innych jak i dla samej siebie. W chwilach
stabilności (na szczęście jest ich o wiele więcej, niż tych przeciwnych) jest
dobroduszna, szczera, optymistyczna - można by wymieniać podobne cechy
godzinami, aż dotarłoby do wszystkich, że żadne słowa nie są w stanie pozbawić
jej entuzjazmu, który sprawia, że na co dzień Tetris pragnie pozostawać w
ruchu. To dobre określenie, bowiem ta androidka nigdy nie stoi z opuszczonymi
rękami. Zawsze tańczy. Może nie wybiera żadnego konkretnego stylu, ale lubi
korzystać z robotycznej zręczności.
Nie ma uprzedzeń wobec nikogo. Uwielbia rozmawiać, ale rozmowa z Tetris dla innych jest pojęciem względnym - często postrzegają jej tendencję do odtwarzania głośnej muzyki w trakcie dyskusji za wyraz zniewagi. Reakcje Shishuo na bodźce są czasami przewidywalne, o ile spędzi się z nią trochę czasu. W odczytaniu jej odruchów często pomaga wyświetlacz w headsecie.
Są sytuacje, które w szczególny sposób wytrącają ją z równowagi, a nawet motywują zwarcie. Zalicza się do nich m.in. ściągnięcie, bądź próba ściągnięcia jej headsetu. Niezbyt radzi sobie także ze świadkowaniem aktów agresji. Może wtedy przejść na tryb ofensywny.
Dobrowolne ściągnięcie headsetu lub całkowite wyłączenie muzyki jest znakiem, że Tetris postrzega teraźniejsze wydarzenie za bardzo istotne - w pozytywnym lub negatywnym sensie.
Nie ma uprzedzeń wobec nikogo. Uwielbia rozmawiać, ale rozmowa z Tetris dla innych jest pojęciem względnym - często postrzegają jej tendencję do odtwarzania głośnej muzyki w trakcie dyskusji za wyraz zniewagi. Reakcje Shishuo na bodźce są czasami przewidywalne, o ile spędzi się z nią trochę czasu. W odczytaniu jej odruchów często pomaga wyświetlacz w headsecie.
Są sytuacje, które w szczególny sposób wytrącają ją z równowagi, a nawet motywują zwarcie. Zalicza się do nich m.in. ściągnięcie, bądź próba ściągnięcia jej headsetu. Niezbyt radzi sobie także ze świadkowaniem aktów agresji. Może wtedy przejść na tryb ofensywny.
Dobrowolne ściągnięcie headsetu lub całkowite wyłączenie muzyki jest znakiem, że Tetris postrzega teraźniejsze wydarzenie za bardzo istotne - w pozytywnym lub negatywnym sensie.
Mieszkanie
Mieszka w
jednym z apartamentów tuż obok Klubu. Wbrew pozorom, jej mieszkanie nie jest
zmechanizowane. Właściwie, jedynym elektrycznym przedmiotem w apartamencie jest
obecnie konsola. Poza tym, pokoje niczym się nie wyróżniają. No chyba, że
wliczyć w element szczególny notorycznie rozbite lustra, które co jakiś czas są
wymieniane przez ekipę sprzątającą. Po osiedlu krążą żarty, że pękanie szkła
musi mieć związek z zakłócaniem ciszy nocnej.
Inne
- Sporo
elementów jej osobowości jest efektem wypadku, w którym główny czip przeszedł
zwarcie. Nie pamięta swojego życia sprzed ponownego wybudzenia, a nawet nie
jest świadoma, że uratowano ją ze stanu krytycznego.
- W związku z powyższym - myśli, że ma 48 lat.
- Przeprowadzając się z miasta Observer, nie mogła pogodzić się ze stratą swojej ulubionej zabawki - motocykla z hipernapędem atomowym. Przywiozła go więc ze sobą do Enthelionu jako "relikt technologiczny" i z wielkim ubolewaniem zgodziła się na zamknięcie go w ogromnej, szklanej gablocie na parterze Klubu.
- Jeżeli nie masz dostępu do oficjalnych dokumentów, Tetris będzie jej jedynym imieniem, o jakim usłyszysz. No chyba, że poznacie się bliżej.
- Nie dogadasz się z nią, jeżeli nie lubisz muzyki elektrycznej. W jej towarzystwie będziesz zmuszony słuchać elektro przez większość czasu.
- Tak, potrafi skomponować dowolny typ muzyki, używając dźwięków zainstalowanych w konsoli. Może złożyć nawet podkład muzyczny do ballady romantycznej. Pod warunkiem, że dźwięki znajdują się w konsoli, którą steruje za pomocą headsetu, bo nie potrafi grać na żadnym instrumencie.
- Dla dopełnienia wizerunku, używa sporej ilości autotune'a.
- Ma eisoptrofobię. Napady fobii przeżywa tylko wtedy, kiedy spojrzy w lustro bez swojej robotycznej kreacji. Zdaje jej się wówczas, że widzi zdewastowaną wersję samej siebie.
- W związku z powyższym - myśli, że ma 48 lat.
- Przeprowadzając się z miasta Observer, nie mogła pogodzić się ze stratą swojej ulubionej zabawki - motocykla z hipernapędem atomowym. Przywiozła go więc ze sobą do Enthelionu jako "relikt technologiczny" i z wielkim ubolewaniem zgodziła się na zamknięcie go w ogromnej, szklanej gablocie na parterze Klubu.
- Jeżeli nie masz dostępu do oficjalnych dokumentów, Tetris będzie jej jedynym imieniem, o jakim usłyszysz. No chyba, że poznacie się bliżej.
- Nie dogadasz się z nią, jeżeli nie lubisz muzyki elektrycznej. W jej towarzystwie będziesz zmuszony słuchać elektro przez większość czasu.
- Tak, potrafi skomponować dowolny typ muzyki, używając dźwięków zainstalowanych w konsoli. Może złożyć nawet podkład muzyczny do ballady romantycznej. Pod warunkiem, że dźwięki znajdują się w konsoli, którą steruje za pomocą headsetu, bo nie potrafi grać na żadnym instrumencie.
- Dla dopełnienia wizerunku, używa sporej ilości autotune'a.
- Ma eisoptrofobię. Napady fobii przeżywa tylko wtedy, kiedy spojrzy w lustro bez swojej robotycznej kreacji. Zdaje jej się wówczas, że widzi zdewastowaną wersję samej siebie.
E-mail: dodokoniara@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz